23 stycznia, 2022
23 stycznia, 2022
Za każdym razem gdy czegoś doświadczasz, gdy coś robisz, gdy się uczysz czegoś nowego, Twój mózg się zmienia. Neuroplastyczność to niezwykle potężna zdolność mózgu do zmiany formy i funkcji. Jest to pozytywna moc ale może mieć również negatywny wpływ na nas samych.
Neuroplastyczność, koncepcja rozpoznana około 50 lat temu, która obecnie uważana jest za podstawowy mechanizm funkcjonowania mózgu.
Neuroplastyczność lub plastyczność mózgu to zdolność mózgu do tworzenia nowych połączeń nerwowych (komórek nerwowych) przez całe życie. Plastyczność jest cechą tkanki nerwowej, która pozwala jej zmieniać się w odpowiedzi na otoczenie. Ta zmiana może dotyczyć struktury, funkcji lub aktywności chemicznej nerwu.
Wiemy, że to neuroplastyczność umożliwia ludziom powrót do zdrowia po udarze, urazach i komplikacjach poporodowych. Może również złagodzić objawy autyzmu, ADD i ADHD, pokonać trudności w uczeniu czy pomóc wyjść z depresji, lęków oraz uzależnień i odwrócić obsesyjno-kompulsywne zachowania.
Jednak ta sama cecha, która sprawia, że nasz mózg jest niesamowicie odporny, czyni go również bardzo podatnym na wpływy zewnętrzne i wewnętrzne, zwykle te nieświadome. Twoje doświadczenia, powtarzające się zachowania i myśli mogą w rzeczywistości zmienić funkcjonowanie mózgu, w pozytywną jak i negatywną stronę.
To z powodu neuroplastyczności, złe nawyki zakorzeniają się w twoim mózgu, cenne umiejętności są tracone wraz z wiekiem, a niektóre poważne choroby mózgu pojawiają się u ludzi .
Paradoks plastyczności polega na tym, że te same właściwości neuroplastyczne, które pozwalają nam wytworzyć bardziej elastyczne zachowania, mogą również pozwolić nam na wytworzenie tych bardziej rygorystycznych. Wszyscy ludzie rodzą się z pewnym potencjałem plastyczności. Niektórzy z nas rozwijają się w bardziej „elastyczne” dzieci i funkcjonują w taki sposób przez całe dorosłe życie. Dla innych spontaniczność, kreatywność i nieprzewidywalność dzieciństwa ustępuje miejsca zrutynizowanej egzystencji, w której powtarzane jest to samo zachowanie. Wszystko, co wiąże się z niezmiennym powtarzaniem, jak nasza praca, myśli, wysiłek fizyczny, różne umiejętności, może prowadzić do mniejszej elastyczności mózgu.
Nasz mózg tworzy połączenia pomiędzy neuronami w oparciu o to co robimy wielokrotnie w swoim życiu – zarówno dobrego, jak i złego. Martwiąc się o każdy drobiazg. Oglądając strony online. Dbając o włosy. Chodząc na siłownię. Wykonując swoją pracę. Powtarzając dowolne czynności, te powtarzające się sytuacje, stany psychiczne, sposoby reagowania i zachowania stają się szlakami neuronalnymi.
Mówi się, że trzeba coś robić X dni aby weszło w nawyk. Wyrobienie nawyku wiąże się ze zmianami w neuroplastyczności mózgu. Dotyczy to również złych nawyków. Osoba, która czegoś pragnie, ma uwrażliwioną neuroplastyczność mózgu na daną substancję lub doświadczenie i dlatego potrzebuje tego danego czynnika. Kiedy pragnienie jest zaspokojone, uwalniana jest dopamina, czyli neuroprzekaźnik dobrego samopoczucia. Ten sam zastrzyk dopaminy, który daje przyjemność, jest również istotnym elementem zmiany w neuroplastyczności mózgu. Dopamina pomaga w budowaniu połączeń neuronalnych, które utrwalają nawyk.
Gdy robisz coś po raz pierwszy, nagroda w postaci dopaminy pojawia się po wydarzeniu. Za każdym kolejnym razem dopamina uwalnia się coraz wcześniej, tak że nawet samo myślenie o czymś powoduje przewidywany wzrost dopaminy. Dopamina poprzedzająca działanie motywuje Cię do tego konkretnego zachowania w przyszłości.
Za każdym razem, gdy zachowujesz się w ten sam sposób, w twoim mózgu jest stymulowany i wzmacniany określony wzorzec neuronalny. Wiemy, że neurony, które razem się uruchamiają, łączą się ze sobą. A mózg, chcąc być bardziej efektywny, za każdym razem wybiera linię najmniejszego oporu i rodzi się nawyk lub w pełni rozwinięte uzależnienie.
Na szczęście łamanie złych nawyków odbywa się poprzez ten sam proces neuroplastyczny, tylko w odwrotnej kolejności. Aby przełamać złe nawyki, trzeba zmienić sposób pracy mózgu. Można zmienić swoje zachowanie i nawet te trudne do przełamania nawyki, budując alternatywne ścieżki w mózgu.
Tak naprawdę mózg zmienia się przez całe życie — na lepsze i gorsze.
Wiele procesów związanych z neurodegeneracją mózgu, o których zwykle myślimy jako o „starzeniu się”, jest naprawdę negatywną zmianą neuroplastyczną . Wraz z wiekiem ludzie nieświadomie przyczyniają się do osłabienia pracy mózgu, nie używając go w efektywny sposób i nie rzucając mu nowych wyzwań. Na przykład osoba przechodzi na emeryturę. Ma mniej interakcji z innymi ludźmi, mniej kreatywności i potrzeby rozwiązywania problemów. Każdego dnia trzyma się przewidywalnej rutyny, i to w tym samym otoczeniu. I chociaż ta egzystencja może brzmieć jak długo oczekiwana przerwa, to mózg tej osoby również przechodzi dłuższą przerwę.
Mózg działa w oparciu o zasadę „używaj albo trać” albo jak mówi powiedzenie „nieużywany organ zanika”. Informacje, których rzadko używamy i niezbyt często praktykowane zachowania powodują osłabienie szlaków neuronalnych, aż połączenia mogą zostać całkowicie utracone w procesie zwanym „przycinaniem synaptycznym”. Jest to zjawisko masowego zrywania połączeń między neuronami. Ma ono i pozytywne aspekty.
Wprowadzanie zmian, które mogą osłabić pamięć lub spowolnić kontrolę psychiczną lub fizyczną, jest prawie tak samo łatwe, jak polepszenie pamięci lub przyspieszenie działania mózgu.
To również dzięki mechanizmom neuroplastyczności niektóre z chorób psychicznych pojawiają się u ludzi. Schizofrenia, choroba afektywna dwubiegunowa, depresja, lęki, zachowania obsesyjno-kompulsywne i fobiczne, epilepsja to przykłady schorzeń związanych z plastycznością mózgu.
Jako przykład można podać depresję. Z wyjątkiem powikłań okołoporodowych i nabytych urazów, wszyscy mamy dość podobną strukturę mózgu. Jednak połączenia neuronalne, determinujące aktywację i komunikację między obwodami neuronalnymi, są unikalne dla każdej osoby. Stan depresji rozwija się ze zmian neuroplastycznych spowodowanych tym co się dzieje w organizmie, genetyką, doświadczeniami życiowymi, stresem itd.
Niektóre zmiany neuroplastyczne zachodzą poza naszą świadomością i kontrolą. Jedna z takich zmian jest szeroko badana w medycynie bólu i jest znana jako sensytyzacja ośrodkowa. Jest to zjawisko związane ze zmianami w tkance nerwowej, które wzmacniają transmisję sygnału bólu do mózgu.
Nasz centralny układ nerwowy obejmuje nasz mózg, rdzeń kręgowy i nerwy. Sensytyzacja ośrodkowa to stan układu nerwowego odpowiedzialny za rozwój i utrzymanie przewlekłego bólu. Sensytyzacja ośrodkowa występuje, gdy układ nerwowy zaczyna niekorzystnie przystosowywać się do sygnałów bólowych. Dzieje się to po przedłużonej stymulacji nocyceptorów (receptorów bólu) i prowadzi do zmian w sposobie przetwarzania sygnałów bólowych. Układ nerwowy przechodzi przez proces, który obejmuje wysoką reaktywność naszego „systemu ostrzegania” na mniej bodźców (czynności, doznania) i wzmocnienie sygnałów bólowych, co powoduje, że odczuwa się więcej bólu. Dlatego tak ważne w chronicznym bólu jest przerwanie tego błędnego koła, a nie skupienie się na czynniku wywołującym, którego już dawno może nie być.
Neuroplastyczność oznacza, że nasz mózg nieustannie się uczy, ewoluuje i zmienia. Konsekwencją tego jest to, że cokolwiek powtarzamy – myśli, uczucia, zachowania – zmieni połączenia i strukturę naszego mózgu. Wyzwanie polega na tym, że nasz mózg nie potrafi odróżnić, co jest dobre, a co złe, pomocne, a co nie. Czynniki, które mogą zmienić nasz mózg, to traumatyczne wydarzenia, przewlekła choroba, chroniczny stres, interakcje społeczne, medytacja i inne zajęcia relaksacyjne, emocje, uczenie się, zwracanie uwagi, nowe doświadczenia, dieta i ćwiczenia.