Leczenie migren jest niezwykle trudne ze względu na częste trudności z ustaleniem przyczyny, co w praktyce oznacza, że przeważnie pacjent zostaje odesłany do domu z recepta na leki przeciwbólowe i ogólnymi mało skutecznymi zaleceniami.
Przyczyn migreny może być wiele, od zaburzeń hormonalnych po problemy trawienne. Bez kompleksowej diagnostyki oraz holistycznego podejścia nie sposób tak naprawdę znaleźć powodu chronicznych bóli. Są jednak substancje w jedzeniu, które mogą wpływać i nawet wywoływać bóle głowy. Dlatego zastosowanie protokołu eliminacyjnego może być pierwszym krokiem w przypadku bezradności osób cierpiących, którym klasyczne podejście lekarzy nie przynosi ulgi.
Co może wpływać na migrenę?
1) Tyraminy
Są to pochodne aminokwasu tyrozyny, które występują w niektórych produktach spożywczych oraz lekach. Normalnie powinny być metabolizowane przez enzym MAO czyli monoaminooksydazę. Gdy jednak są zaburzenia w wydzielaniu tego enzymu dochodzi do wysokiego stężenia tyramin we krwi, co powoduje wzrost ciśnienia krwi, poty, mdłości i bóle migrenowe.
Czego unikać?
Bogate w tyraminy są sery pleśniowe, wino, piwo, sfermentowane produkty, suszone owoce z dwutlenkiem siarki, przemysłowe wędliny i ryby (te które konserwowano) oraz niektóre lekarstwa na kaszel czy grypę. Pacjenci stosujący leki z grupy inhibitorów MAO, które wykorzystywane są w leczeniu depresji również powinni zachować ostrożność.
2) Histaminy
Pojawiają się w jedzeniu jako efekt przekształcenia aminokwasu histydyny, który znajduje się w każdym źródle białka. Osoby, które wykazują nietolerancję histaminy, mają niskim poziom enzymów metabolizujących histaminę, co powoduje że pojawia się jej nadmiar w organizmie. I u migrenowców właśnie tak się dzieje. Generalnie nadmiar histaminy również wywołuje objawy alergiczne takie jak bóle głowy, wysypka, świąd, biegunka.
Zaleceniem jest stosować dietę ubogą w histaminy lub przyjmować suplement z diaminooksydazą, która jest enzymem niezbędnym do metabolizmu histaminy.
Czego unikać?
Serów, sfermentowanej soi, kapusty kiszonej, ogórków kiszonych, napojów alkoholowych. Wykluczyć należy również cynamon, kakao, goździki, pomidory, szpinak, bakłażany, awokado, truskawki, banany, ananasy i mango. Problematyczne mogą być też cytrusy oraz orzeszki ziemne, orzechy włoskie i nerkowca, musztarda i ketchup.
3) Arginina
Jest to aminokwas niezbędny do syntezy związków takich jak np. tlenek azotu, agmatyna czy choćby kreatyna. Powodując wzrost tlenku azotu we krwi doprowadza do wielu pozytywnych reakcji, ale również rozszerzania naczyń krwionośnych, również tych czaszkowych i powszechnie uważa się, że ból migrenowy jest spowodowany tym rozszerzaniem. Mechanizm nie jest do końca wyjaśniony, ale jest to jedna z teorii 🙂
Czego unikać?
Czekolady, orzechów, ryżu brązowego, płatków owsianych, owoców morza.
Z pewnością osoby cierpiące na migrenowe bóle głowy powinny spróbować dietetycznego podejścia do tematu, które połączone z odpowiednimi suplementami może przynieść lepsze korzyści nie standardowo stosowane leki przeciwbólowe. Dodam jeszcze, że coraz więcej pojawia się doniesień o korelacji spożywania glutenu z występowaniem migren. Niestety nie wczytywałam się w dokładne mechanizmy, ale z pewnością jest to kolejny argument, dla którego warto wykluczyć zboże z naszego menu.